Autor |
Wiadomość |
Gotrek |
Wysłany: Sob 14:43, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ograniczony? To niech jakiś elf zbuduje mi statek powietrzny : D |
|
|
Thar |
Wysłany: Sob 6:44, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
Odpowiem Ci tak, jak zrobiłby to każdy elf w obliczu braku argumentów.
"Nie będę z Tobą dyskutował mości krasnoludzie, jesteś zbyt ograniczony, by to pojąć"
Komentując - poszedłeś ostro, brawo dla Ciebie. |
|
|
Gotrek |
Wysłany: Pią 17:19, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
Hahahaha...zresztą Zielonych w górach jest zdecydowanie więcej niż w lasach...i w ogóle to kto prowadzi cholernie długą wojnę z nimi hę? Elf by umarł od klaustrofobii xD |
|
|
Thar |
Wysłany: Czw 22:31, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
Hmm ups, faktycznie... Sorry |
|
|
TroxVan |
Wysłany: Śro 14:25, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
Oj Thar ... Zle gadasz.
Krasnoludy pojawiły się jako drugie to fakt lecz tylko 700lat puźniej.
I dopiero potem popsóły się wrota wymiarów. I dopiero potem powstał chaos z orkami i zielonym gównem. |
|
|
Thar |
Wysłany: Śro 13:24, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
Własnie dlatego, że to elfy z największą zajadłością rąbały zieloniutkich w Dawnych Dniach [za nazwę tolkienowską przepraszam, ale warhammerowej zapomniałem] To Elfy były pierwszymi istotami od których zieloni dostawali srogie manto a strach przechodzi z ojca na syna. I nie liczy się to, kto zabił ich więcej, tylko o to, kto pierwszy działał masowo eksterminując. A nie powiesz mi, że kranzdupy wytępiły więcej gobasów niż Elfy. W końcu elfy właśnie mieszkają w lasach, prawda? |
|
|
Gotrek |
Wysłany: Śro 7:25, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
No Dante mądrze gadasz :p. Zastanawiające tylko czemu temat szedł na krasnali skoro my tu o wspaniałych orkach mamy nawijać :p. Zresztą ciekawe czemu gobosy srają przed elfami a jak spotka 1 gobos 30 krasnali to z nienawiści i tak będzie walczyć. Za to by walczyć z elfem musi przypadać 6 małych smrodów na takiego jednego |
|
|
Dante |
Wysłany: Wto 15:37, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
Hmmm Thar chyba chce mieć prze*** że gada tak o krasnoludach. Dobrze że nie nazywasz ich Kranzdupy bo nie wiem co by się tu stało Mi też się te pokurcze podobają i nie dam ich wyzywać |
|
|
Gotrek |
Wysłany: Czw 17:22, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
Intelekt elfa po bezpośrednim spotkaniu z krasnalem - brak caszki intelekt 0 |
|
|
TroxVan |
Wysłany: Czw 16:55, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
Intelekt przeciętnego Orka - 17
Intelekt przeciętnego krasnoluda - 33 ( jak człowiek ) |
|
|
Gotrek |
Wysłany: Czw 16:21, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
Thar ja to elfa na bliski dystans bym rozszarpał jak ork snotlinga :p. |
|
|
Thar |
Wysłany: Czw 14:35, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
Tzn. uważasz, że nie są mądrzejsze od zielonych? Hmm każdy ma swoje zdanie |
|
|
TroxVan |
Wysłany: Czw 9:27, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
Co do tych krasnali to ja sobie grubo wypraszam |
|
|
Thar |
Wysłany: Śro 21:05, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
No tak, ale jak już masz przy sobie elfa to jest łatwiej, już się tak pewnie nie czują. Poza tym jako jednostki zdezorganizowane i przerażone w większości będą spieprzać, bo jak tamten koleś wykosił mojego dowódcę, który był za****sty, to co zrobi ze mną... ITD. Zieleniaki są jeszcze głupsze od krasnali, heh, jednak jest to możliwe
Pozdro Gotrek ;] |
|
|
Gotrek |
Wysłany: Śro 16:50, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
No tak ale skąd wiesz że będziesz mial akurat dobrego elfa obok siebie. Zresztą nawet jak jeden elf ujebie dowódcę to reszta będzie chciała go roztrzaskać bo w końcu oni tylko w przewadze wroga uciekają, a tak to lezą niczym ruskie czołgi byleby tylko rabować |
|
|