Obecny czas to Wto 23:12, 28 Sty 2025 |
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum Wilkołak Strona Główna
»
WoD - Świat Mroku
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
Regulamin
Pomysły
Ostrzeżenia
Aktualności i zmiany
RPG
----------------
Warhammer FRP
Warhammer Edycja II
CyberPunk2020
WoD - Świat Mroku
Neuroshima
MEH fnp
Wszystko o RPG...
Sesje on forum
Hobby
----------------
Muzyka
Gry Komputerowe
Sztuka
Grupa ASG „Psycho Squad”
Spotkania i Zloty Wilków
Le Parkour
Manga i Anime
Literatura
Wiedza, Mity, Ciekawostki
----------------
Społeczeństwo
Religie
Mądre Konwersacje
Historia
Wiedza Tajemna
Runy
Symbolika
Off - Topic
----------------
Totalne Off
Linkownia
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Thar
Wysłany: Nie 19:46, 30 Lip 2006
Temat postu:
Smutne, ale tak to już jest z żołnierzami z zamiłowania. To rozkaz, wykonać!
TroxVan
Wysłany: Nie 19:20, 30 Lip 2006
Temat postu:
mojego Wolfgara znasz załatwił bym go tak jak zawsze srebrna kula w głowe i dowidzenia... i wybacz ...
Thar
Wysłany: Nie 19:18, 30 Lip 2006
Temat postu:
Taak, zdecydowanie najgorszą rzeczą byłby przyjaciel, który zachował świadomość a nie może kontrolować swojego ciała... Chyba zginąłbym w walce z nim nie potrafiąc go rozszarpać. Chyba, że grałbym Wulfgarem...
TroxVan
Wysłany: Wto 12:45, 18 Lip 2006
Temat postu:
Chyba zmroziło by krew mego Garou, inne Garu z przyjaznych klanów i stad ogarniete szałem żmija połonczone z czymkolwiek innym co by nie było jego. Jeszcze te oczy przyjaciela patrzace na mnie błagalnie gdy ciało jego prubuje rozszarpać mnie na kawałki. A oczy za mgłą ciągle mówią "przebacz", jak tu takiego zabić
Obawiał bym się małpy na czele hyclów , małpy działającej na żecz żmija, mającą w dupie inkwizycje. Małpe z srebrem , małpe z szybkostrzelnym karabinem ... małpe która wie jak z tego strzelać ... Wie jak zabić Garou , wie jak zadać największy ból ...
WWwwwrrrrrrrrrrr r r r r ... .. . . . . .
Thar
Wysłany: Wto 0:39, 18 Lip 2006
Temat postu: Wilkołak - Fomory i Zmory
Fomory czyli ludzie służący Żmijowi [Agenci Pentexu, dyrektorzy fabryk produkujących broń na wilkołaki świadomi swoich czynów itp.]
Zmory czyli różne paskudstwa stworzone przez żmija [dwugłowe skorpiony z ludzkimi twarzami itd.] coś w podobie pomiotów chaosu z WRFP.
Znów możecie wykazać się swoją inwencją twórczą i opisać waszym zdaniem najbardziej odrażające Zmory wraz z ich zdolnościami specjalnymi.
Może człowiek z tułowiem skorpiona, albo czarna pantera z oczami kameleona i jego zdolnościami kamuflarzu?
Tutaj również czekam na wasze propozycje.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Theme created OMI of
Kyomii Designs
for
BRIX-CENTRAL.tk
.
Regulamin