| Autor |
Wiadomość |
| Gotrek |
 Wysłany: Sob 12:33, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
http://companyofheroes.filefront.com/ <-------- full plików do CoH, a na górze odnośniki do stronek fanowskich innych wielu bardzo znanych gier  |
|
 |
| Wesoły_Inkwizytor |
| Wysłany: Sob 12:29, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
Jasne  |
|
|
| Gotrek |
| Wysłany: Pią 18:48, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
| No tak to bywa :p. Mnie tylko dusi że jesteśmy jako 4 po Francji zwycięzcami. Sam bym na wózku ich wszystkich powystrzelał :/. Padli szybciej niż my. Zawsze będę ich nienawidził za to że są cioty i zdrajcy :p. Btw mam mappack do CoH. Chcesz? |
|
|
| Wesoły_Inkwizytor |
| Wysłany: Czw 20:07, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Enigma przypisana jest Anglikom  ( mimo że zrobili to nasi ). Ostatnio wyczytałem że wg Litwinów w bitwie pod Grunwaldem ( Tanenbergiem ) walczyły wojska litewskie i jeden zastęp wojsk polskich w liczbie ... 15 rycerzy + giermkowie i ciury obozowe w liczbie nieznanej.
Jakiś czas temu w Warszawie po odejściu komunistów od władzy ( serio odeszli ? ) i upadku PRL trzeba było zmienić nazwy ulic i obiektów. I tak ul. Wery-Kostrzewy zamieniono na Bitwy Warszawskiej, Pałac imienia Ziutka Słoneczko ( Józefa Stalina ) przyjaciela dzieci i młodzieży zmieniono na „Pałac Kultury i Nauki” itd. Pozostało pytanie co zrobić z ulica „Obrońców Stalingradu” tak by zawrzeć jakiś patriotyczny motyw zostawiając człon „Obrońców” ? Otóż przypominano sobie sławne bitwy II wojny światowej i wybrano bitwę pod Monte Cassino jako że Polacy mieli tam znaczący udział. Powstała więc ul. Obrońców Monte Cassino.
Był tylko jeden problem. Pod Monte Cassino bronili się ... Niemcy ( Polacy atakowali ).
Nazwa ulicy została zmieniona po prostu na „Obrońców” |
|
|
| Gotrek |
| Wysłany: Wto 20:11, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Bo wtedy poza USA i tylko paroma Anglikami Polskę traktowali wszyscy jako niezbyt liczący się i mało ważny naród :p (no a w końcu kto złamał Enigmę ) |
|
|
| Wesoły_Inkwizytor |
| Wysłany: Wto 17:19, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Przeszedłem całą Kampanię
Miło że Amerykanie uwzględnili Polskę w ostatniej misji. Nie tylko na mapie strategicznej ale też w opisie misji.
Bowiem pamiętam, że Anglicy w powojennej historiografii tj. od 1950 aż do 1998 roku przypisywali całą zasługę Kanadyjczykom i sobie. |
|
|
| Gotrek |
| Wysłany: Nie 8:54, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Ta gra to pelen wypas jak nic :p. Za półtorej tyg będe miał Mark of Chaos i jestem ciekaw czy będzie lepszy od CoH > |
|
|
| Wesoły_Inkwizytor |
| Wysłany: Sob 23:39, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
To zobaczysz jak fajnie pędza sie niemieckie Pantery po ośrodku przemysłowym.
Teraz dla odmiany będę ganiał Pershingiem Tygrysy |
|
|
| Gotrek |
| Wysłany: Sob 15:47, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
| ja w kampani cherbourg kończę :p (ahh ta artyleria okrętowa ). Mnie za to denerwuje to, że piechota nie może wejść na czołg i wrzucić granatu przez właz oraz, że twoje pojazdy taranują też to co sam zbudujesz xP |
|
|
| Wesoły_Inkwizytor |
| Wysłany: Sob 13:42, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Gra jest faktycznie świetna i nieźle dopracowana ( niemcy mają różne twarze tak samo i amerykanie, broń palna jest odwzorowana dokładnie a nie tylko kontury, prawie wszystko da się zniszczyć – domy, mosty drogi, mury, żywopłoty etc. ) .
Jedyne co mnie wnerwia to walki pancerne. Tygrys nie rozwala swoim działem 88 mm Shermana jadącego o 100 m od niego.
Za to bardzo mi się podoba odwzorowanie ataku miny sterowanej typu Leichter Ladungsträger Sd. Kfz. 302 ( w skrócie Goliath ). Szybki podjazd zza osłony, „pierdut” i piechota zamienia się w oddziały lotnicze bez spadochronów
Właśnie jadę w kampanię i zdobywam St. Lo . |
|
|
| Gotrek |
| Wysłany: Sob 9:15, 20 Sty 2007 Temat postu: Company of Heroes |
|
| Jak dotąd najlepszy RTS w jaki grałem (pobił nawet Sudden Strike). Twórca to oczywiście Relic Entertainment, twórca Dawn of War . Wszystko się dzieje w czasach II Wojny Światowej w Normandii podczas operacji D-Day. Co powala w tej grze? Wszystko dosłownie. Od efektów po powalającą fizykę otoczenia. Można sobie zrobić nawet zbliżenie na spalone zwłoki po ataku artylerii czy ataku miotaczy ognia . Oczywiście nacisk położono na taktykę a nie zbieranie surowców i budowanie (to drugie w kampanii dość ograniczone). Nic tylko grać . |
|
|