Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diva Satanica
Wilkołacze Szczenie
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 5:50, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nie o taką wiarę chodzi. Owszem, dla osoby głęboko w coś wierzącej, nawet jeśli przystawisz jej glocka do głowy, będzie jasne, że wiara ją ochroni. Niekoniecznie w tym sensie, że będzie żyć. Bo przecież śmierć nie oznacza końca (zależy również dla kogo), ale to już temat do odrębnej konwersacji.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
 |
TroxVan
Przywódca Stada Administrator
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 8:05, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a więc nie ochroni osoby nawet bardzo wieracej bo nsciskajac spust ona znika, lub przynajmiej jej fizycznosc a jak narazie mamy tylko to.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gabriel
Wieczny Głupiec
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:41, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Prymitywne spojrzenie na wiarę, Troksie.
Rozpatrujesz sytuacje teorytyczną, któa nie ma rozwiązania. Ja twierdzę, że wiara może nie dopuścić do sytuacji, kiedy ktoś przykłada Ci glocka do głowy.
Zresztą, nikt nie twierdzi, że wiara łamie bieg wszechświata, tylko go nagina.
A jeśli, jak mówisz, posiadasz tylko fizyczność to nie wiem jak możemy rozmawiać, bo musiałbyś posiadać choćby minimalną umysłowość.
Cóż, skoro nie posiadasz duchowości to wcale nie się nie dziwię, że lekceważysz Wiarę.
Czyżbyś potrafił bawić się sam ze sobą bez wiary? Ciekawe...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
TroxVan
Przywódca Stada Administrator
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 8:52, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bo jestem ja i tylko ja pod wzdledem ducha.
Kazdy jest jakby nie było istota wyrzsza lecz musi to odnaleźć w sobie i nie popaśc w skrajny egoizm i Narcyzm.
bo możesz być kimś kto pisze własną historie lub człowiekiem wśrud ludzi.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gimalajka
Wilk
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Turek
|
Wysłany: Pią 20:46, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hmm myśle,że to jest kwestia podswiadomosci,bo w dzisiejszych czasach gdy na naszych oczach umieraja ludzie,nie dzieja sie zadne cuda a same tragedie trudno jest wierzyc w to,że jakis z poczatku hieroglif moze przedłuzyc zycie lub uwiecznic je.
i Tak jeszcze słowa Gabriela mozesz miec racje ale tylko i wyłacznie w swojej głowie! Przeciez swoja własna wiara która masz we łbie nie sprawisz by morderca zmienił zdanie. Mozesz tylko spowodowac,że twoje ciało dzieki podswiadomosci zacznie działac i np obronisz sie. tyle(o ile dobrze zrozumiałam Twoje słowa)
No i TroxVan jaka fizyczność, i co kieruja nia tylko impulsy nerwowe nic wiecej nie mamy? Wszystko, miłosc np. to chemia? Smutek to tez chemia? Nienawisc skad to sie bierze? Z fizycznosci? Mamy duszeeee .. tylko sa one niedopracowane
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|