Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spikey54
Duch
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Śro 20:27, 07 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
To znaczy, że skończyłeś demonologie? W sumie wcześniej się domyśliłem, ale wolę żebyś to potwierdził. A możesz mi napisać jaką pracą teraz się zajmujesz? Po prostu ciekawi mnie czy masz pracę w zawodzie i na czym ona polega, a także jaki jest jej przebieg.
I mam takie pytanie: Ponieważ w niektórych źródłach napisane jest, że likantropi mogli się przemieniać w wilkołaki kiedy tylko chcieli (w sensie, że o każdej porze dnia i nocy oraz każdego dnia miesiąca ), a inne źródła podają,że likantropi mogli się przemieniać w wilkołaki tylko podczas pełni. I tu dochodzimy do mojego pytania (albo po prostu potwierdzenia mojej tezy): wiedząc, że dokładna pełnia księżyca jest nie tylko w nocy jak i w dzień (ostatnio była bodajże 5 października 0 godz. około 6:30), to znaczy że jeżeli likantropi pod przymusem przyjmowali postać wilkołaka w pełni księżyca to czasami miało to miejsce także zadnia?
Jeżeli nie zrozumiesz pytania to napisz mi, a ja postaram się je bardziej objaśnić
Ostatnio zmieniony przez spikey54 dnia Śro 20:36, 07 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
Wesoły_Inkwizytor
Wilk
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa / Visegrád Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 7:43, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Niestety, nie ma takiego kierunku jak demonologia, a na pewno nie na Uniwersytecie.
Jestem na historii i stosunkach międzynarodowych ( w przyszłym roku idę na prawo ) a na wykłady z: Demonologii od okresu upadku do nowożytności (tzn. od V w do XIX -> do rewolucji przemysłowej ) uczęszczałem przy okazji wykładów z historii kościała średniowiecznego i historii powszechnej.
Poza tym dziadek jest profesorem historii ( w swoim czasie był Prorektorem na Uniwersytecie Jagiellońskim a teraz wykłada na UW ) i w sposób bezczelny korzystam z jego źródeł i wiedzy (a ma ogromną) więc to tak, jak bym kończył dodatkowy kierunek.
Jak do tej pory jeszcze nic nie skończyłem, ale niedługo robię licencjat z historii wojskowości i zabieram się za magisterkę.
Obecnie jestem dyrektorem marketingu (i na zmianę się nie zanosi), czyli jak widzisz nie pracuję w zawodzie. Niestety praca historyka (aż do stopnia doktora habilitowanego ) na uniwersytecie przynosi niewielkie profity tzn. 2000 – 3000 zł miesięcznie, więc zwyczajnie nie opłaca mi się zmieniać pracy.
Pytanie zrozumiałem bez trudu, ale dzięki za ofertę
Pełnia księżyca nie miała nic do rzeczy. Mit z pełnią powstał w USA w pierwszej ćwierci XX wieku i podobnie jak wizerunek św.Mikołaja wypromowany prze Coca-colę wszedł do obiegowej legendy.
Tak samo w przypadku srebra, które ma szkodzić wilkołakom i zadawać im śmiertelne rany. Kroniki Watykańskie dla ziemi mazowieckiej (Analecta Vaticana) podają dosłownie, że jest to mit rozpuszczony przez „zainteresowanych” tylko po to, by nie mogli na nich polować chłopi, którzy nie mają żadnych bogactw nie mówiąc już o srebrnych kulach. Sprytny sposób na pozbycie się ewentualnego zabobonnego oponenta
Wedle podań celtyckich i germańskich opisanych przez Będę Venerabilis (Będę Czcigodnego) w dziele De rerum natura (O rzeczy natury/przyrody) wilkołakiem zostawało się albo w wyniku klątwy albo sprzedania duszy demonom i miało to trwały skutek, byłeś potworem cały czas a „uroku nie dało się odczynić”. W Polsce poglądy były podobne. Wilkołakiem można było zostać w wyniku skalania czystości duszy (złego czaru bądź uroku, zaprzedania duszy diabłu, jedzeniu surowego mięsa jak zwierze ( nie wiem, o co tu chodziło), kanibalizmu ) lub dobrowolnie w wyniku czaru ukierunkowanego z premedytacją na samego siebie (Herbut Erudyta opisał takowe zaklęcie – wkleję je tu, ale muszę je przełożyć z łaciny a barokowa jest wyjątkowo ozdobna). Jeśli zostałeś dobrowolnie „zaklęty” wtedy mogłeś zmieniać formę, kiedy chciałeś, ale wiązało się to z miejscem rytuału początkowego - wstępnego.
Księżyc pojawiał się, jako dopełnienie mrocznej całości. Wilki wyjące do księżyca, ciemny las wokoło i jeden potępieniec obrastający futrem żądny krwi i czujący ssący głód. Zwykła psychologia. Dzięki temu zabiegowi wilkołak ze zwykłego przeklętego stał się leśnym demonem nocy.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
spikey54
Duch
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 17:14, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Naprawdę świetne informacje. Widać, że nie zdobędzie się ich byle gdzie. Dzięki za odpowiedź. A tak po za tym pisałeś za którymś razem, że te info masz z książek i ze studiów czy te książki, z których korzystałeś też mógłbym gdzieś zakupić czy raczej nie są do zdobycia???
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Wesoły_Inkwizytor
Wilk
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa / Visegrád Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pon 10:10, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Większość książek dotyczących demonologii znajduje się w archiwum watykańskim a ja uczyłem się z odbitek które dawał nam wykładowcą ( nie raz całe skrypty i książki odbite na xero ) a które to były w języku łacińskim lub włoskim i z notatek robionych na wykładach. Myślę więc, że w Polsce nie znajdziesz tych książek.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Dominiczka
Wilk
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: najgorsza wieś Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Śro 21:58, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
nie dołuj go tylko udostępnij materiały : PPP
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Wesoły_Inkwizytor
Wilk
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa / Visegrád Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 12:42, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mam, Kosmoptak z Grodziska pisze pracę licencjacką pokrewna tej tematyce i mu je dałem. Zresztą i tak nie są przetłumaczone na polski (tylko łacina i włoski ).
Mam coś równie ciekawego [link widoczny dla zalogowanych]
Pełna (co mnie zdziwiło) polska wersja Młota na czarownice.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
spikey54
Duch
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 14:55, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli tak ogólnie to nie masz żadnych materiałów o wilkołactwie po polsku?
Jeżeli chodzi o "Młot na czarownice" to już zamówiłem a przeczytam w przyszłym tygodniu.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Wesoły_Inkwizytor
Wilk
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa / Visegrád Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 18:00, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie mam jakieś "awaryjne" notatki ale muszę poszukać ale obecnie pracuje i nie wiem w co ręce włożyć.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
spikey54
Duch
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 7:05, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
To może jakby tego nie było dużo i miałbyś czas to mógłbyś mi to np. skserować a potem wysłać. Ja bym Ci kasę za ksero i przesyłkę oddał. Wiem, że teraz nie masz czasu, to mogę poczekać kilka tygodni no i oczywiście jak tylko będziesz chciał, bo nikt Ci nie każe. Ale byłbym serdecznie wdzięczny, bo mi na tym zależy. Więc jakbyś chciał to możesz to zrobić nawet za kilka tygodni jak będziesz miał czas bylebym wiedział, że to zrobisz to już bym się cieszył.
A tak po za tym. Mam takie pytanko. W niektórych źródłach napisane jest, że wilkołaki nigdy nie umierały i się ni starzały, a jeszcze inne piszą, że się nie starzały i żyły kilka wieków, a potem umierały ze starości (chociaż się nie starzały, chodzi mi, że umierały z biegiem lat). Czy może z Twoich źródeł wynikają jakieś inne twierdzenia czy też te same?
|
|
... |
|
Powrót do góry |
gosc~
Gość
|
Wysłany: Pią 17:00, 25 Lis 2022 Temat postu: Wilkołak |
|
|
Hej tam - są też dwa psy które patrzą w inną stronę.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|