Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Wierzycie w odwzajemnioną miłość? W miłość prawdziwą? |
Tak |
|
75% |
[ 6 ] |
Nie |
|
25% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość |
Lopikolka
Duch
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek
|
Wysłany: Śro 17:22, 09 Sty 2008 Temat postu: Miłość? Bleee... |
|
|
Jestem (żeby nie przeklinać jak szewc) nie w sosie. Wpadłam więc na genialny pomysł założenia dziwnego, głupiego i wkurzającego tematu o miłości.
Jeśli administratorowi to sie nie spodoba temat może usunąć. Wcale się nie pogniewam.
Zatem co sądzicie o miłości? Wierzycie w nią? Może przeżyliście jakąś niespełniona czy coś w ten deseń...
Ja osobiście będę wypowiadać się po drodze jeśli temat się rozwinie. Mam totalny chaos w głowie, sercu oraz duszy. Mam ochotę rozsadzić wszystko co mi podpadnie... I więcej...
Proszę o opinie., opowieści...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
TroxVan
Przywódca Stada Administrator
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek Płeć: Wilk
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gabriel
Wieczny Głupiec
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:31, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wiara? Tak, wierzę w miłość prawdziwą, chociaż to raczej kwestia wiedzy. W sensie czystym istnieje tylko jako idea, ale w rzeczywistości można się do niej zbliżyć. Miłość może być bardziej lub mniej doskonała. Ale MIŁOŚĆ istnieje- gdzieś, tam...
Nawet jeśli jeszcze nie teraz, to głupio byłoby ją przegapić, choćby miała nadejść za rok, dwa, pięć, dwadzieścia.
Mnie wiara w taką miłość długo, długo trzymała przy życiu.
A czy istnieje miłość odwzajemniona? To, zdaje się, nie podlega żadnej dyskusji.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Thar
Wapirołak
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:11, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ideały Platona, ojj Dżibril, ta filozofia kiedyś Cię wykończy.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Lopikolka
Duch
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek
|
Wysłany: Pią 0:28, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kafar sam jestes emo
Miłość odwzajemniona... Hmmm... Moze czasem sie zdarza...Ale nie sądze by trwała długo... I napewno nie jest idealna. W tych czasach pojęcie miłość to jak rzucanie czymś plugawym. Słowa "kocham Cię" straciły swój urok, są zwykłe i przesiąknięte fałszywością... Nie tak powinno być... Zawmast zawierać w tych dwóch czystych i wspaniałych słowach uczucia i inne wyższe wartości... są to raczej dwa dziwne wyrazy zwykle puszczane mimo uszu...
Za miłość można zostać znienawidzonym a także znienawidzić.
Między nienawiścią a miłością jest cienka linia... I zwykle nie uważamy przed jej przerwaniem. Do czego to doszło?!
Do tego tematu o smutku też się wprowadzę... Jak znajdę troche czasu... Natchnienia...
Emo, emo...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Annunn
Wilkolaczy Grafik
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Pią 17:54, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja wirze.
zastanawiam sie tylko czy to ze kiedys ta wiara byla glebsza wynika z faktu, ze ludzie sie zmienili, czy z tego ze byla bardziej modna.
i sklaniam sie ku temu, ze zmienili sie ludzie. a dokladniej podejscie ludzi. "milosc idealna" to nie taka, w ktorej nie ma konfliktow i problemow, ale taka ktora to potrafi rozwiazac. nad "miloscia idealna" trzeba pracowac, a ludzie tego nie robia. z lenistwa, z wygonictwa. a to zabija wszystkie glebsze uczucia, nie tylko milosc. nienawidzic jest latwiej.
tak uwazam, prosze nie linczowac
|
|
... |
|
Powrót do góry |
mopek
Wilk
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci
|
Wysłany: Sob 9:12, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie było i nie będzie miłości idealnej dla mnie. Zawsze będą jakieś spory i kłótnie. Myślę, że to nawet lepiej bo widać, że jakoś tym osobom na sobie zależy. Miłość odwzajemniona. Na pewno ! Jest i zawsze była. Lopikolka, piszesz tak bo akurat pewnie przezywasz ciężki okres i po nieudanym związku piszesz, że miłości nie ma. Tak mi się bynajmniej wydaje.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gabriel
Wieczny Głupiec
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:47, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Thar- ta filozofia mnie tworzy, więc jeśli mnie zniszczy, będzie to sprawiedliwe.
Podpisuję się pod wypowiedzią Annunn- też tak uważam. Dodam jeszcze fragment wypowiedzi Masłowskiej na woodstocku- "Nienawiść to taka zwyrodniała miłość". Nienawidzić jest łatwiej... czy ja wiem? Potraficie tak naprawdę szczerze, głęboko i przez dłuższy czas nienawidzić? Bo dla mnie to jest trudne i prędzej czy później stwierdzam, że to bez sensu. Zwykle po jakiejś godzinie...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Lopikolka
Duch
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek
|
Wysłany: Śro 13:00, 16 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Milosc idealna nie istnieje. Zawsze mozna sie pokłócić, zawsze jakies spory beda ale tu chodzi o oddanie i o to by przetrwac razem trudny okres. A nie ze cos nie wyszlo to koniec...
Mopek nikt nie powiedzial ze nie. ^^
Zgadzam sie Gabriel z Twoja wypowiedzia. Ja tez nie potrafię nienawidzić...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gimalajka
Wilk
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Turek
|
Wysłany: Czw 15:13, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
a kto powiedzial ze klotnie w milosci to nie jest ta idealna? eche owszem bo kazdy z nas szuka szczescia, a przeciez to ta idealna milosc wlasnie potrafi przezwyciezyc kazda klotnie..
Z nienawiscia to sie nie zgodze, mozna kogos nienawidziec nad zycie tak samo jak kochac...
Ze zdaniem Annunn calkowicie sie zgadzam.. no.. moze nei dokonca bo chodzi o te zmiane. Owszem zmieniaja sie ludzie,ale nie wszyscy na gorsze.
A co bylo w czasach kiedy kobiety byly tylko po to by zaspokoic faceta i nikt nei wiazal sie z milosci tylko z interesu? Myslicie ze te wszystkie basnie i opowiastki o wielkiej milosci sa prawda? Romeo i Julia standardowy przyklad.. ch jak mnei to wkurza..
Lopikolka dlaczego napisalas ze administrator moze usunac ten temat jesli..? przeciez jest to forum ogolnotematyczne.... Chociaz podejzewam ze jest to spowodowane tym w jaki sposob odbierasz mentalnosc admina.
Temat jak temat, zyciowy.
A jesli masz niepoukladanie w glowie przez jakiegos faceta teraz i nie jestes pewna uczuc.. to proste; brak milosci.. kurcze ile masz lat 16,17,18? Jeszcze dzieciec razy sie zakochasz i dwadziescia bedziesz cierpiec... I moze nawet nigdy nie znajdziesz tej prawdziwej milosci.. kurcze jakie to okrutne,ze kazdego z nas moze to spotkac;/
Patrz: Nie ufaj samcom,tylko emocja w oczach.
Gleba..
|
|
... |
|
Powrót do góry |
TroxVan
Przywódca Stada Administrator
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 1:05, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nie ma milosci idealnej .
mam 21 lat i to ku*wa wiem
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gimalajka
Wilk
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Turek
|
Wysłany: Sob 9:03, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz bo masz 21 jeden lat? A moze nei dlatego ze nie miałes nigdy miłosci idealnej?
Hmm 21 lat to długi staz.. mysle.... . Ale skoro tak uwazasz Administratorze;]
|
|
... |
|
Powrót do góry |
TroxVan
Przywódca Stada Administrator
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek Płeć: Wilk
|
Wysłany: Sob 15:49, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Odezwała sie wszech wiedzaca 17 latka
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:02, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Idealnej milosci nie ma moim zdaniem, chociaż mam lat bardzo mało. Facet będzie nie jeden, nie jednego pokocham, na niejednego rzucę klątwę i w ogóle i w ogóle... Jestem bardzo wrażliwa a nawet przewrażliwiona.
Wierze tylko, że zakocham się ze wzajemnością o co trudno...
Szczególnie, że wykańczam ludzi psychicznie i wysysam z dobrej energii...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gimalajka
Wilk
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Turek
|
Wysłany: Nie 12:07, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Gosc co za odwazne przechwalanie sie swoim wampiryzmem energetycznym moze psychologicznym.... I to tez mozna nazwac miłoscia;]
Trox-sie nie jestem wszechwiedzaca 17 latka przeciez sam dobrze od tym wiesz....;]
To były pytania(co prawda retoryczne) ale były... i jesli odpowiedział bys na nie zamieniły by sie w zwykłe..
To co z ta miłoscia idealna? Wszyscy mówia ze jej nie ma.. no prawie... moze przedstawi ktos przepis ewentualnie regułke miłosci idealnej?
|
|
... |
|
Powrót do góry |