Smutno

Gotrek

Tya łatwo powiedzieć...cóż będę się leczyć w Turku :p. Jak co w poniedziałek o 10 wsiadam w PKS więc barykadujcie drogi, chaty i przygotujcie artylerię Smile

Diva Satanica

Widzę, że jest to adekwatny temat do smutków, tak więc poużalam się nad sobą...

Kur**, wszystko się pier**li, szkoda gadać... Już nienawidzę siebie do tego stopnia, że mogłabym sobie poodcinać kawałki skóry, żeby mnie było mniej... Tylko porozrywać... Poza facetem, nikomu nie jestem kur** potrzebna, każdy patrzy na mnie z góry, jakbym była zadufaną w sobie laską, nikt nie pokwapi się, by poznać mnie bliżej. Chyba mój odstraszający wygląd doszczętnie wszystkich odpycha... Że co? Że niby z mojej twarzy widać jaka jestem? Kur** mam dość wszystkiego, wszystkiego, świata, ludzi, tych wszystkich pieprzonych rzeczy, które są niby ważne... A tak naprawdę nie znaczą nic... Tak, zbluzgajcie, bo co ja niby wiem o życiu, co ja takiego przeżyłam...

Iblis

ależ to smutne ;< tylko szkoda, że mnie to pierd*li - moja rada.. ponarzekasz po śmierci, a teraz rusz dupę i zrób coś aby było lepiej zamiast pisać o tym na forum !

Dante

kurcze, Iblis wielki optymista:) poprawnie

TroxVan

tnij w zdlurz nie w szeż.

jesli chcesz sie wygadac to idz do ammy taty lub swojego faceta, ewentualnie pisz PM ale nie obiecyuje pomocy.

Diva Satanica

Wiem, jak się tnie...

Starzy odpadają, bo kompletnie nie mam z nimi ŻADNEGO kontaktu, poza "cześć" i "na razie" kiedy wchodzą do domu po pracy, albo wychodzą do pracy.

Facet już próbował, widzę, że się stara, ale jakoś nie idzie mi zmienianie siebie na lepsze...

Co do PM - Ty w ogóle chcesz ze mną gadać?

TroxVan

Czemu tobie sie wydaje że wszyscy do okoła chcą tylko wbić Ci nóż w plecy jak nie patrzysz ?

Iblis

czemu jej sugerujesz, że tak jest? będąc u ciebie słyszałem, że naostrzyłeś nóż xD

TroxVan

Nie sugeuje.
ale nóz naostrzyłem , fakt ale nie w tym celu Neutral

Diva Satanica

TroxVan

Może zaznij sie nosic kolorowo i stań się EMO Question

Diva Satanica

Nie dziękuję, ale jednak pozostanę przy swoim wyglądzie, bo chyba lepiej wyglądać to (nawet jak stanę się EMO) raczej nie będę...

TroxVan

Ty nie mozesz stac sie Emo - juz jestes .
Neutral

Gotrek

Hmmmm Cobra narzekasz :p. Ja zauważyłem znaczną poprawę i nie zgadzam się z tym stwierdzeniem Wink

Gabriel

Zaraz... czegos tu nie rozumiem... Nikt oprocz Twojego faceta Cie nie potrzebuje? Nie rozumiem w czym tu problem. My tez nawzajem potrzebujemy sie tylko troche (mam racje?). No moze poza niektorymi, ale bez nazwisk. Skoro on Cie potrzebuje to juz masz cholerne szczescie, chociaz zadreczajac siebie zadreczasz go i jesli bedziesz w tym konsekwnetna to beda problemy.

Poza tym, jesli chcesz przestac odstraszac ludzi, to pozbadz sie paru kompleksow. Efekt gwarantuje.

O wygladzie... szkoda gadac...

(Nie zdzierzylem. Musialem sie tu wypowiedziec, choc bronilem sie jak moglem.)