Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wesoły_Inkwizytor
Wilk
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa / Visegrád Płeć: Wilk
|
Wysłany: Nie 13:24, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Piekło tzn.?
Komuniści partyjni mówili że piekła nie ma. Ale skoro niema partyjnych komunistów u władzy to może piekło jest ?
Zresztą ...
Chciał bym iść do piekła ze względu na towarzystwo. Większość moich znajomych tam będzie a mając ich przy sobie to Szatan i reszta mogli by nas połechtać w „dzyndzelek” i to pod warunkiem że dostali by pozwolenie.
Swoją drogą ilekroć miałem okazję wybierać się do piekła z przyczyn różnorakich i nieprzewidzianych zawsze wisiała tam tabliczka z napisem „Spier****, brak wolnych miejsc”. Dlatego tu jestem.
A póki co nie wybieram się tam po raz kolejny.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
katarin_katev
Gość
|
Wysłany: Nie 13:26, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Heh... A ja uważam , że piekła nie ma, bo piekło jest na ziemi...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Wesoły_Inkwizytor
Wilk
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa / Visegrád Płeć: Wilk
|
Wysłany: Nie 13:33, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ogólnie pojęcie piekła jest względne. Piekło to prawdopodobnie życie bez boga które – w myśli kościoła z XIV w. – samo w sobie „było karą godną najgorszych katuszy, na piekielnych machinach tortur i garncach smoły gotujących się na paleniskach z ludzkich kości ( Savonarola – „Potępienie radości życia” )”.
Niebo też jest pojęciem względnym. Zakładając że Bóg jest największym szczęściem to całe niebo ogranicza się do chęci dążenia ku bogu i modlitwie za oczyszczenie duszy.
Tak więc można powiedzieć że tu masz rację. Piekło jest na ziemi i w dziwny sposób współgra z Niebem
|
|
... |
|
Powrót do góry |
katarin_katev
Gość
|
Wysłany: Nie 19:52, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Fuj!!
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Wesoły_Inkwizytor
Wilk
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa / Visegrád Płeć: Wilk
|
Wysłany: Nie 20:41, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To „fuj” jest w odniesieniu do czego ?
Czyżbym uraził Twoje uczucia religijne ?
|
|
... |
|
Powrót do góry |
katarin_katev
Gość
|
Wysłany: Pon 16:58, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wesoły_Inkwizytor napisał: | „było karą godną najgorszych katuszy, na piekielnych machinach tortur i garncach smoły gotujących się na paleniskach z ludzkich kości |
Moich uczyć religijnych nie mozna urazic, bo ich nie posiadam. Jestem całkowicie "sterylna" pod tym względem...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
nikt
Szczenię
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 9:27, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Katrin: ile masz lat jeżeli mogę się spytać?
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Gotrek
Masta Off-topiker
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:45, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
buehehehe nikt oWnEd tutaj za to xP.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
olek
Duch
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kudowa Zdrój
|
Wysłany: Śro 8:00, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
jeśli chodzi o duchy...
pewnego dnia na tygodniowej wycieczce w zakopanym...Dzień najzwyklejszy, tzn. rano ostre dymanie po górach a popołudniu ostre chlanie.Więc wracam z takiej popijawy śladem węża, kładę sie do łóżka.Leże.Patrze w stronę drzwi a tam jakiś typ stoi.Lampimy sie na siebie ok 10min, ja przecieram oczy ale to nic nie daje typ dalej stoi.
"chciałeś czegoś?"-cisza
włączam komórke i świece w stronę drzwi-nic tam nie ma.Wyłączam koma-typ dalej stoi..."co jest ku*wa"-pomyślałem.Typ zaczął sie ruszać i stanął nad łóżkiem mojego kolegi i wyciągnął do niego swoja rękę...Ja znowu komórka-przyświecene-nikogo nie ma, wyłączam a typ dalej stoi...
obudziłem kumpla powiedziałem co i jak i położyłem sie spać.Koleś nie spał całą noc...
racjonalne wytłumaczenie wiem jakie jest ;p pozatym nie wierze w duchy chociasz przypomina mi sie jedna historia
To było gdzieś z 5 lat temu... Obok mojego mieszkania mieszkała taka niewidoma staruszka, moja matka się nią opiekowała.Sąsiadka strasznie chorowała i po paru latach się jej umarło.Następnego dnia w nocy moja siorka poszła do kuchni coś przekąsić.Usłyszała głos "nareszcie mogę was zobaczyć" odwróciła sie i zobaczyła stojącą w drzwiach sąsiadkę... Przetarła oczy- w drzwiach nikogo nie było... wychodzi z kuchni chce zgasić światło-nie gaśnie.Obudziła ojca światło za chu* nie chciało zgasnąć nawet po wyłączeniu korków... w końcu samo zgasło.Niezła schiza;p
|
|
... |
|
Powrót do góry |
TroxVan
Przywódca Stada Administrator
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek Płeć: Wilk
|
Wysłany: Śro 15:53, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bzdury tak na moje oko, duchy ok ale objawienia ich ....
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Thar
Wapirołak
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:48, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, dlaczego Trox, jeżeli np. sąsiadka była ciągle wspominana w umysłach domowników to mogło dojść do tzw. kreacji myślokształtu. Myśl nabiera określoną formę i wzmacniania energią wspominającego przyjmuje siłę niezbędną do "objawienia"
Prościej mówiąc, długotrwale o czymś myśląc i wkładając w to wiele energii jesteś w stanie to wywołać.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
TroxVan
Przywódca Stada Administrator
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Turek Płeć: Wilk
|
Wysłany: Czw 8:02, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ale czy to jest wtedy autodedukcja/autowkretka czy cos duchowo materialne( mało inteligentne okrselnie ale nie wiem jak niaczej nazawac)
|
|
... |
|
Powrót do góry |
KaFaR
Wilk
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:10, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
TroxVan napisał: | Ale czy to jest wtedy autodedukcja/autowkretka |
AUTOSUGESTIA... nie ma za co nie musisz dziekowac...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Thar
Wapirołak
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:58, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wtedy jest to istota duchowa wywołana za pomocą autowkrętki, tak wiem, brzmi to niezbyt logicznie... ,
Ale w świecie astralnym nasze marzenia np. zamieniają się w byty astralne (myślokształty właśnie) sądzę, że z tym mogło być podobnie.
|
|
... |
|
Powrót do góry |
KaFaR
Wilk
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:26, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
jako dlugoletni gracz rpg jestem w stanie sobie to wyobrazic ale skad sie wam biora te pierdolki w glowie? czy jestescie przekonani choc w 80% ze to o czym piszecie jest prawda?
|
|
... |
|
Powrót do góry |