Wilkołak - Antagoniści

Thar

Czyli krótko mówiąc wszyscy Ci, co wilczków nie lubią:
- Hycle działający na zlecenia Stowarzyszenia Leopolda [dzisiejszej Inkwizycji]
- Magowie żądni kwintesencji, którą wyciągają z Caernów
- Wampiry rządzące w miastach i bojące się wystawiać nos poza nie

Jak i wszyscy inni, no właśnie... Jacy inni? Temat zostawiam wam do dyskusji, pytania, refleksje, spostrzeżenia, pomysły.

Z czym chcielibyście walczyć jako Garou no i oczywiście z czym wolelibyście nie mieć do czynienia. Im więcej pomysłów do wykorzystania tym ciekawsza gra...

TroxVan

Nie chciał bym się spotkać z Pajęczakami w postaci "Crinos", nie chciał bym pozostac sam otoczony hyclami, nie chciał bym ZGINĄĆ od rąk żmijowych sługusów.

Z przyjemnoscia powalcze z małpami ogarnietymi żmijem, z młodszymi wampirami, Posiekał bym sobie nosferatu strzelając z kuszy w postaci "glabro". Nawet ze S.W.A.T'em uzbrojonym po ząbki w ... ołowianą tudzierz miedzianą amunicję Smile

Thar

Obawiam się, że tak łatwo nie będzie, nawet z ołowianą amunicją raczej źle znosisz strzały z shotguna, bo kończyn sobie nie odnowisz, a odpaść mogą... Very Happy

TroxVan

Zdaje siobie sprawe że to prawie samobojstwo lecz wyobraź sobie ta walke , strzepy wilczego mięsa , małpy czmychajace w poplochu - pełen ogien luf karabinów i jeden Crinos ... i to wszystko w małym pomieszczeniu gdzie jedyne wyjście jest przez Crinosa.

Thar

Ja na przykład wolałbym zostać otoczony hyclami, przynajmniej nie uciekają na sam mój widok, jest trudniej i tak jakoś bardziej zabawnie...

Thar

Oczywiście zapomniałem o tym, co najbardziej oczywiste i rzucające się w oczy. Wilkołaki niezbyt dobrze znoszą same siebie... przeważnie poszczególne plemiona nie pałają do siebie sympatią nie wspominając o watahach, które mimo naprawdę dużej ilości miejsca wokół walczą zaciekle o terytorium. Szczególnie jeżeli gdzieś znajduje się Caern.
Ehh, aż chciałoby się popatrzeć na rozpaczliwą bratobójczą walkę pomiędzy nieskażonymi Garou.

KaFaR

hehe dla mojego Łukasza Szalonego najlepsza rozrywka sa tancerze czarnej spirali (a mianowicie cala ich chmara) ale nie pogardzilbym jakims ahrounem z pomiotu fenrisa ktory ma do mnie jakis problem